(Już na wstępie uprzedzam, że faceci raczej nie znajdą nic ciekawego w tym poście, chyba że spadł na nich ciężki obowiązek doradzania swojej dziewczynie, w czym będzie najlepiej wyglądać. W związku z tym pozwolę sobie zwracać się bezpośrednio do dziewczyn. Sorry, chłopaki.)
Dziewczyny, jeśli właśnie zdałyście sobie sprawę, że już jutro sylwester, a Wy jesteście kropce - spokojnie. Kolejny post "na ostatnią chwilę" przychodzi z pomocą.
Mimo że sama wciąż nie mam pojęcia, co na siebie włożę, przygotowałam kilka zestawów na przymierzaj.pl. Takich, które chętnie bym włożyła, gdybym tylko miała taką sumę do wydania, no i oczywiście taką figurę :D.
Może czymś się zainspirujecie!
Przy wyborze stroju powinnyśmy trzymać się kilku prostych zasad.
- Skoro sylwester, to oczywiście stawiamy na błysk - chociaż z UMIAREM. Nie przebieramy się przecież za choinkę, więc wystarczą mieniące się detale.
- Jeśli nie lubimy sukienek, zakładamy spodnie. Wśród zaproponowanych zestawów i jedne, i drugie zostały wykorzystane. Zdecydowanie nie powinnyśmy zakładać czegoś, w czym będzie nam niewygodnie i będzie nas krępować.
- Ważną kwestią są również buty. Wiadomo, że szpilki na niebotycznie wysokich obcasach będą bardziej efektowne od butów płaskich, a ponadto wysmuklą sylwetkę. Nie warto jednak ryzykować skręconej kostki, jeśli nie czujemy się w nich zbyt pewnie ;).
Powiedzmy, że strój mamy już z głowy. Pora zająć się włosami. Spryskiwać brokatem ich nie polecam, chociaż niewątpliwie rzucałybyście się w oczy i niejednego zadziwiły ;).
Jeśli mimo wszystko chciałybyście wyglądać choć trochę oryginalnie, w tym miejscu mogę polecić Wam mój ulubiony "włosowy" kanał na youtubie - LuxyHair - i zaproponować kilka fryzur.
1. Mój ulubiony luźny warkocz-kłosek. Niby nic takiego, a jednak efekt całkiem fajny.
2. Jeśli wolicie włosy upiąć, a nie macie na to pomysłu, spróbujcie takiego oto ślicznego i banalnie prostego koczka.
3. Dla zwolenniczek włosów rozpuszczonych pozostaje suszarka, prostownica bądź lokówka. Jeśli lubicie korzystać z tego ostatniego narzędzia tortur dla naszych włosów, obejrzyjcie ten filmik.
Jeśli o makijaż chodzi, propozycje mam dwie.
1. Podkreślone usta.
2. Podkreślone oczy (w końcu coś po polsku :D).
Oczywiście, ciuchy, włosy i makijaż to nie najważniejsze elementy sylwestrowych imprez. Chociaż istotne :D. Pamiętajcie, żeby po prostu czuć się dobrze we własnej skórze i spędzić ten czas w gronie zaprzyjaźnionych osób, a wtedy zabawa na pewno będzie szampańska!! Tego Wam właśnie życzymy!
A poza tym duuuużo szczęścia w Nowym Roku - i jak najwięcej ciekawych postów na Szkatule. Bawcie się dobrze! SZKATUŁKA :)